Redukcja, dzień 37 (za wczoraj), DT W końcu! Z pracy się wzięłam urwałam, do domu wbiegłam tylko po torbę i siup na siłkę. Nie mogę robić takich przerw, bo świat denerwuje mnie bardziej. A jak poćwiczę, wyhasam się, to jakoś ludzie mniej uciążliwi się robią.. cierpliwości jakoś tak więcej... W każdym razie najpierw miska. Nadrobiłam jedzenie [...]
Nie do konca, wymienilem pompki i podciaganie na cos co dam rade bo to raczej nie jest w moim zasiegu narazie ;d. Co do drogi do domu to tak okolo 15 minut wlasnie trwa :/ Czyli zanim zaczal byc jezdzic ;d jakies 20 minut po silowym treningu no moze 15 ale krocej bez szans. Ambitne no hmm tak tam polecali poza tym jestem ambitny ;D juz [...]
Dzięki :) Ale nie ma co gratulować. Zrobić nie sztuka. Pogadamy za 15 lat. Jak mnie od ch**ów nie wyzwie i nie ucieknie z domu to mi pogratulujesz. Stan na dziś: Waga: 105,2 kg Pas: 106 cm Plany: Może ambitne, ale moim celem jest 6 miesięcy ciężkiej pracy nad sobą. Daję sobie czas do 1 lipca, czyli 152 dni. Nie zakładam sobie żadnej wagi, [...]
Masakra. Miałem taki młyn przez ostatni tydzień, że piździec. Dopiero wróciłem do domu. Zero siłki, zero diety. W ogóle mało jadłem bo nie miałem kiedy. Na szczęście to już koniec latania.
[...] / 12x7kg / 12x7kg + 8min interwałów - 20sek sprint / 40 trucht + 15min aerobów cały czas ta alergia mnie męczy, w pracy jeszcze jak jestem to jest ok, ale jak wracam do domu to się zaczyna, chociaż na treningu przeważnie puszcza i dzisiaj też tak było przed treningiem poleciał lekki pw, bo jakoś byłem zmulony, wszystko fajnie weszło, pompka [...]
właśnie wróciłem z Warszawy ze wspólnego treningu z Przemkiem, wypiski nawet nie będę dawał, bo poleciałem jego schematem i wyszło świetnie, najgorszy był potem powrót do domu, bo zyebany byłem mega %-) oczywiście siły kompletnie nie było i na pewno jak pojadę następnym razem to będę musiał pokazać jak naprawdę trenuje %-) teraz u mnie każdy [...]
[...] wejsć na stronę, pełna profeska, ale dużo też sezonowców. Za to laski są zaj**iste :-D Może jest zbyt sterylnie, ale przyzwyczaiłem się już, przynajmniej nie wracam do domu w uwalonych ciuchach. Zresztą jak mam ochotę to i sobie krzyknę, rzucę ciężarem, z tym nie ma też problemów, ale raczej dużo ludzi tam tego nie robi :-P A wczoraj byłem [...]
[...] do każdego posiłku tylko 5g oliwy. Odpada poranne cardio. Tylko 1h i tylko po treningu. Bezpośrednio po treningu lub po 20-30 minutach, w zależności jak szybko dojadę do domu. Po treningu wchodzi znowu carbo i zamiast zwyklego białka izolacik. Muszę odstawić do minimum spozywanie coli i słodzikow, sosik wszystkie wyp*****lam... Najwięcej [...]
[...] walka o to, żeby poruszać nogami i się nie zatrzymać, oddechu to już po pierwszych 5 brakło ;-) MISKA Miała być taka jak w pon, ale kolacja sie zmieniła ;-) Jak wróciłam do domu to czekała niespodzianka - truskawki 8-) Był twaróg truskawkami i kawałek bułki pełnoziarnistej, niepoliczyłam dokładnie. Jeszcze truskawki mam, więc dziś napewno też [...]
[...] trwało wiecznie, strałam się iść energicznie, ale kontroli nad pośladkaami nie było. Jak skończyłam to dopiero poczułam jak mnie nogi bolą, były takie sztywne, że ledwo do domu wróciłam %-) MISKA 140/58/203 1895kcal - owies, banan, jajka, olej kokosowy, whey - ryż, indyk, jajka, owies, mąka gryczana, orzechy TRENING - banan, truskawki, whey, [...]
[...] na końcowym odcinku który biegnie pod góre, ale wiedziałam, że jak nogi przestaną sie ruszać to padne i nie wstane, a kto by mnie gdzieś w polach znalazł \-) Jak wróciłam do domu chciałam zrobic wypiske, ale obraz rozmywał się przed oczami i było mi tak niedobrze, że w końcu skończyło sie wizytą w toalecie :)) Teraz juz troche lepiej, ale łeb [...]
[...] znam, ale byliśmy z osobą która grzyby zna. Lubie zbierać chociaż nie lubie jeść }:-( 22.06 niedziela TRENING DNT MISKA czysta, po południu nieliczona Po powrocie do domu pusta lodówka, w sklepie też już niewiele było o tej porze, musiałam kombinować a nie miałam już siły układać miski od nowa. Poza tym byłam bardzo głodna @@-) - owies, [...]
[...] pobiegać żeby troche odpocząć |-) barki to może odpoczeły, chociaż nawet podczas biegu czułam ;-) ale zmęczyłam się porządnie, a to tylko 15 min. Perspektywa powrotu do domu i dokończenia obwodów nie była kusząca... no nic tylko zboczyc gdzieś z trasy, np. do knajpy ze znajomymi, usiąść, odpocząc i porządnie zjeść }:-( Ale dezercja już w [...]
[...] na bieżni dobił mnie zupełnie, nie miałam już siły na kolejne obwody :-( przy czwartym czy piątym nastąpił kryzys, płakać mi się chciało i miałam ochote skończyć i iść do domu... a tu jeszcze perspektywa kolejnego marszu #-P ostatni obwód i bieżnia już w trybie zombi, było mi wszystko jedno. Nawet się nie ciesze, że się udało zrobić, boje się [...]
[...] każdym kolejnym razem coraz gorzej. Ostatnie prostowanie na innej maszynie, jak skończyłam to nie mogłam wstać %-) Pierwsze cardio na bieżni, a w ramach drugiego powrót do domu rowerem :-D Ledwo jechałam, bo po treningu nogi żyły własnym życiem... a raczej umarły \-) Chciałam narzucic tempo ze względu na nadchodzącą burze, ale nie mogłam. Mimo [...]
[...] jazdy na rowerze ;-) ) Mis jak dobrze Cię widzieć 8-)};-) 27.08 środa (2t,4d + 1t) Wczoraj z tym zepsutym rowerem pojechałam prosto na siłke, rower został a ja wróciłam do domu, później poprosiłam faceta żeby pojechała po rower, a przy okazji jak się zorienowałam że zostały rzeczy na siłce to poprosiłam tez żeby zapytał :-D Udało się odzyskac [...]
[...] w podłoge %-) Jeszcze miałam taki głupi pomysł, żeby iść na bieżnie, ale nie byłam w stanie ustać na nogach, musiałam sie trzymać, więc zrezygnowałam, szczególnie że do domu musiałam jechać na rowerze. Po drodze do szatni nogi mi się trzęsły jak głupie. Na rowerze nawet nie było źle, oprócz bólu, ale jak zsiadłam to dramat... Dopiero dzisiaj [...]
[...] patrzyłam w lustro }:-( Po treningu odrazu lepszy humor i mnóstwo energii, chociaż rękami ledwo ruszałam. Na szczęscie nogi były sprawne, więc w ramach cardio wracałam do domu szybkim marszem. Jak wróciłam to byłam taka głodna, że zjadłabym konia z kopytami, dawno juz nie miałam takiego głodu po treningu. W wyciskaniu na płaskiej moge jeszcze [...]
[...] zakażenia różnymi chorobami). Przerażają mnie wypowiedzi, na które się natknełam... rozumiem że jak są problemy, ciąża zagrożona to trzeba uważać i stosować się do zaleceń lekarza, ale jak ktoś pisze, że nawet samochodem nie jezdzi w obawie przed wstrząsami czy z domu nie wychodzi, że strachu że coś się stanie... to już jakaś paranoja @@-)
[...] \-) ten bób za mną chodził od kilku dni ;-) wybrałam się na zakupy, niestety w pobliskich sklepach nie było, dlatego sporo musiałam się nachodzić, ostatecznie wróciłam do domu autobusem bo nie mialam siły wracać, troche mnie nogi poniosły %-) Dobrze, że w końcu udało się ten bób kupić i bez żadnych sensacji zjeść :-D Za to teraz strasznie mnie [...]